O czym pamiętać podczas nawożenia pszenicy ozimej?
Pszenica ozima najlepiej rośnie na glebach zasobnych w łatwo przyswajalne formy magnezu, potasu i fosforu, oczywiście o uregulowanym pH. Im więcej próchnicy w glebie pod pszenicę, tym również lepiej – także dlatego, że wysoka zasobność gleby w makroskładniki będzie skutkować mniejszym zużyciem nawozów mineralnych.
Pszenica ozima – wymagania pokarmowe
Nawożenie pszenicy ozimej powinno być przeprowadzone w oparciu o trzy wytyczne:
- zakładaną wysokość plonu;
- rodzaj przedplonu;
- zasobność gleby.
Następnie należy wziąć pod uwagę zapotrzebowanie pokarmowe pszenicy ozimej. Prezentuje się ono następująco:
- Azot – 22-30 kg;
- Fosfor – 12 kg;
- Potas – 22 kg;
- Wapń (w przeliczeniu na CaO) – 6 kg;
- Magnez (w przeliczeniu na MgO) – 5 kg.
Powyższe liczby dotyczą tony plonu wraz z odpowiednią ilością słomy.
Do tego należy pamiętać o tym, że zapotrzebowanie pokarmowe poszczególnych odmian pszenicy ozimej może się od siebie znacznie różnić.
Dopiero po uwzględnieniu wszystkich powyższych danych należy obliczyć dawki nawozów.
Kiedy i jak nawozić pszenicę ozimą?
Jesienne nawożenie pszenicy ozimej najczęściej polega na:
- Przedsiewnym dostarczeniu części azotu. Jesienią, gdy rośliny wzejdą, nie należy stosować azotu, ponieważ obniży to mrozoodporność młodej pszenicy.
- Na glebach o niskiej zasobności fosforu i potasu całą dawkę tych makroelementów również należy zastosować maksymalnie na dwa tygodnie przed siewem, pod orkę lub uprawki. Gdy jednak zasobność gleby jest przynajmniej na średnim poziomie, wówczas dawkę potasu i fosforu można podzielić: część (na przykład połowę) podać przedsiewnie, a pozostałą ilość wiosną, gdy tylko warunki pogodowe oraz temperaturowe pozwolą na dostarczenie nawozu.
- Jesienią można również zaaplikować młodej pszenicy niewielką dawkę dolistnego siarczanu magnezu, a także nawozu mikroelementowego, zawierającego przede wszystkim miedź, żelazo i cynk. Nawozy dolistne aplikuje się jesienią w fazie 3-4 liści. Do tego rzecz jasna środki ochrony roślin.
Natomiast wiosenne nawożenie pszenicy ozimej polega głównie na:
- Dostarczeniu młodym roślinom pozostałej ilości azotu w trzech dawkach. Można to zrobić stosując nawożenie dolistne.
- Jeżeli istnieje taka potrzeba, wiosną można również dostarczyć dolistnie fosfor oraz potas.
Do tego należy wziąć pod uwagę dolistne nawożenie pszenicy ozimej mikroelementami – miedzią, manganem, żelazem, borem, molibdenem i cynkiem. Jest to bardzo ważna kwestia także wtedy, gdy pH gleby jest uregulowane. Okazuje się, że makroelementy, które w takiej sytuacji są pobierane w optymalny sposób, mogą być jednocześnie antagonistami mikroelementów znajdujących się w glebie. Dolistne nawożenie rozwiązuje ten problem.